Ten rok zaczął się wyjątkowo. Już w połowie stycznia mogliśmy usłyszeć pierwsze wydobywające się z nieba odgłosy przybywających gęsi. Gdzieniegdzie na polach żurawie pojawiają się parami. Jak mawia przysłowie "Gdy dzika gęś w marcu przybywa, ciepła wiosna bywa". Jaka w tym roku będzie wiosna?

Jedno jest pewne. Pojawiające się wokół Ośrodka Edukacji Przyrodniczo Leśnej przy Nadleśnictwie Kliniska śnieżyczki przebiśniegi Galanthus nivalis oraz bluszczyki kurdybanki Pulmonaria obscura zwiastują nadejście przedwiośnia! Rośliny te nazywane w nauce geofitami wiosennymi, pojawiają się oraz znikają w jednej porze roku. Oznacza to, że swój żywot określany wegetacją prowadzą najczęściej wiosną. Jednocześnie definicja uzupełniającej pory roku - przedwiośnia wskazuje, że pojawia się ona w momencie, gdy temperatury wahają się między zero a pięć stopni Celsjusza. Jak można było zauważyć, przez całą astronomiczną zimę, temperatury na Równinie Goleniowskiej wahały się mniej lub więcej w tym przedziale. Jak to jest możliwe, że geofity wiosenne „wiedzą” kiedy się pojawić?

Rośliny te wykorzystują sytuację, gdy na drzewach nie ma jeszcze liści, dzięki czemu promienie słoneczne docierają w większej ilości do dna lasu. Nagromadzona w glebie woda oraz pojawiające się wyżej Słońce, są dla nich okazją do rozpoczęcia wspomnianej już wegetacji.

Astronomiczna wiosna dopiero za niecały miesiąc, jednak pierwsze oznaki wiosny można już zauważyć w przyrodzie. A ty obserwatorze przyrody, jakie zauważyłaś, zauważyłeś pierwsze oznaki wiosny?