Wydawca treści Wydawca treści

ochrona lasu

OCHRONA LASU

Stan sanitarny lasów w Nadleśnictwie Kliniska jest na bieżąco monitorowany. Działania w terenie są podejmowane w celu zapewnienia trwałości i ciągłości ekosystemów leśnych.

Kondycja zdrowotna naszych lasów jest zależna od wielu czynników:

  • biotycznych: owady, zwierzęta, grzyby
  • abiotycznych: susza, silne, porywiste wiatry, gwałtowne opady deszczu   i gradu, przymrozki
  • antropogenicznych: pożary, turystyka i rekreacja, zanieczyszczenia gleby, powietrza i wody

 

OCHRONA PRZED OWADAMI

Owady są stałym elementem każdego ekosystemu. Dlatego w codziennej pracy staramy się monitorować liczebność owadów na terenach leśnych. Zwiększone występowanie gąsienic lub owadów dorosłych może powodować uszkodzenia drzew w każdym wieku. Drzewa osłabione przez wahania poziomu wód gruntowych, okresami suszy lub uszkodzone przez wiatry są często atakowane przez owady liściożerne lub szkodniki wtórne. Dlatego prowadzimy prace prognostyczne, które pozwalają określić potencjalne zagrożenie dla drzew:

  • kontrolujemy występowanie kornika drukarza, kornika ostrozębnego
  • kontrolujemy liczebność brudnicy mniszki oraz barczatki sosnówki – gąsienice w zwiększonych ilościach mogą przez zjadanie igieł przyczynić się do zamierania drzew iglastych
  • prowadzimy jesienne poszukiwania szkodników sosny zimujących w ściole

W pracach prognostycznych korzystamy z pułapek feromonowych, które ułatwiają określenie masowego pojawienia się owadów.

Apelujemy aby po obejrzeniu takiej pułapki pozostawić ją na miejscu aby mogła spełnić swoje zadanie. W przypadku zauważenia pułapki leżącej na ziemi prosimy  o informację do najbliższego leśnictwa lub do nadleśnictwa.

 

OCHRONA PRZED ZWIERZYNĄ

          Zwierzęta są istotnym składnikiem ekosystemów. W lesie żyje zdecydowana większość polskich gatunków. Niektóre z jeleniowatych, bobry lub dziki mogą powodować uszkodzenia drzew leśnych. Zapotrzebowanie na elementy mineralne jest przyczyną zgryzania pączków lub pędów ( szczególnie młodszych drzewek ) oraz zdzierania kory z młodych drzewek sosnowych, świerkowych. Takie zachowania jeleni i saren może być przyczyną osłabienia i stopniowego zamierania oraz zwiększa podatność roślin na choroby grzybowe lub zasiedlanie przez owady. Dlatego część nowo posadzonych fragmentów lasu zabezpieczamy grodzeniami, które ułatwiają  młodym drzewkom prawidłowy wzrost i rozwój. Grodzenia siatką leśną (Wielokrotnie używaną) wykonujemy na wkopanych słupkach lub mocując   do drzew za pomocą opasek.

          Staramy się udostępnić zwierzynie cienką korę przez wykładanie tzw. drzew zgryzowych w ramach prowadzonych prac gospodarczych. Po ścięciu drzew zwierzęta mogą swobodnie ogryzać cienką korę (nazywamy to spałowaniem drzew leżących). W roku 2023 wyłożyliśmy w ten sposób drzewa do zgryzania (ogryzania kory) na powierzchni około 568 ha. Ponadto w celu rozproszenia szkód spowodowanych przez jeleniowate realizujemy program likwidacji części grodzeń, aby zapewnić zwierzętom większą przestrzeń życiową. Istotnym składnikiem codziennej „diety” jest woda. Dlatego udostępniamy na terenach leśnych „oczka wodne”, które gromada wodę oraz stanowią źródło wody dla zwierząt.    

          Na terenie Nadleśnictwa Kliniska obserwujemy coraz liczniejszą populację bobrów. Zwierzęta te są bardzo ważnym ogniwem w odnawianiu zasobów wody na terenach leśnych. Czasami powodują podtopienia fragmentów lasu w okolicach tam lub żeremi – „domków”. W trakcie gromadzenia zapasów czy budowania zbiorników wodnych bobry powodują uszkodzenia cennych domieszek oraz dróg leśnych. Podejmujemy działania aby chronić najcenniejsze domieszki (zabezpieczamy przed „ścinaniem przez bobry”) oraz remontujemy uszkodzone drogi. Poszukiwane i stosowane rozwiązania będą kompromisem – gromadzenie wody oraz obecność bobrów w środowiskach leśnych – dla obu stron.

          Spacer po lesie, podglądanie zwierząt, obserwacje rosnących roślin stanowią ważny element dostępności lasów. Zapraszamy do naszych lasów i życzymy wielu pozytywnych wrażeń.

Tekst.J.Sidorko         

 

 

OCHRONA PRZECIWPOŻAROWA

 

Nadleśnictwo Kliniska, zgodnie z Planem urządzenia lasu na lata 2018-2027, zakwalifikowane zostało do I – najwyższej kategorii zagrożenia pożarowego lasu. Zgodnie z powyższym, utrzymanie najwyższego poziomu zabezpieczenia terenów leśnych, staje się zadaniem priorytetowym.

 

Na poziom zagrożenia pożarowego największy wpływ mają następujące elementy:

  • przebiegające przez tereny leśne: droga wojewódzka 142, ekspresowa S3, krajowa 10 oraz gęsta sieć dróg gminnych i powiatowych;
  • dwie linie kolejowe relacji Szczecin - Świnoujście 401 oraz Szczecin - Poznań 351;
  • duża liczba parkingów i miejsc postoju pojazdów;
  • ciągła penetracja lasów przez ludność zamieszkującą pobliskie aglomeracje miejskie;
  • linie energetyczne.

Najważniejszym czynnikiem potęgującym prawdopodobieństwo wystąpienia pożaru lasu są skrajne warunki meteorologiczne, czyli: brak opadów atmosferycznych, temperatura powietrza powyżej 24°C, wilgotność ścioły poniżej 12%, brak lub małe zachmurzenie, wilgotność względna powietrza poniżej 40 %. Przyjmuje się, że ww. parametry określają tzw. „pogodę pożarową”, podczas której ewidencjonuje się największą liczbę pożarów lasów.

Nadleśnictwo Kliniska posiada szeroko rozwinięty system czynnych zabezpieczeń ppoż., funkcjonujących podczas trwania sezonu pożarowego. W budynku głównym zlokalizowany jest Punkt Alarmowo-Dyspozycyjny, w którym dyspozytor dokonuje obserwacji terenów leśnych przy pomocy systemu monitoringu, tj. dwóch kamer telewizji przemysłowej, zamontowanych na wieżach przeciwpożarowych. Codziennych patroli w terenie dokonuje kierowca samochodu patrolowo-gaśniczego. Bardzo ważną rolę odgrywają pracownicy terenowej Służby Leśnej oraz Pełnomocnicy Nadleśniczego, którzy w przypadku wystąpienia pożaru lasu zawsze są na miejscu
i dozorują pożarzysko, do momentu zakończenia działań ratowniczo-gaśniczych. 

Nieodłącznym elementem systemu zabezpieczeń ppoż. są również bierne elementy ochrony przeciwpożarowej, w postaci pasów ppoż. typu A, B, Bk i D. Dodatkowo, na terenie jednostki występują 53 dojazdy pożarowe oraz 20 punktów czerpania wody. Nieodłączną rolę odgrywają samoloty patrolowo-gaśnicze, które niejednokrotnie wykrywają pożary we wczesnej fazie, doprowadzając tym samym do ugaszenia pożaru jeszcze w zarodku, natomiast w przypadku dużych powierzchni, znacznie ułatwiają jednostkom naziemnym prowadzenie akcji gaśniczej.

Podsumowanie sezonu pożarowego 2023

 

Liczba pożarów: 42

Ogólna powierzchnia pożarów: 2,06 ha

Największa powierzchnia jednego pożaru: 0,68 ha

Najmniejsza powierzchnia jednego pożaru: 0,01

Średnia powierzchnia jednego pożaru: 0,05 ha

 

Tekst i foto: M.Ciechalska-Hapnik


Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

Szansa na powrót pstrąga – udrożnienia dopływów Iny

Szansa na powrót pstrąga – udrożnienia dopływów Iny

20 kilometrów dorzecza Iny odzyskało drożność w ramach działań renaturyzacyjnych przeprowadzonych przez Rewilding Oder Delta przy wsparciu Towarzystwa Przyjaciół Rzek Iny i Gowienicy. Nieczynne jazy nie będą już stanowić przeszkód dla migracji i rozrodu ryb, a mieszkańcy, leśnicy i rolnicy skorzystają ze zdrowszej rzeki.

Zdrowe rzeki są podstawą równowagi ekologicznej i dobrostanu mieszkańców regionu. Niestety, w wyniku ludzkich ingerencji, straciły w dużej mierze swój naturalny charakter i zdolność do regeneracji. Jednym z celów europejskiego ruchu rewilding jest poprawa stanu ekologicznego zlewni rzek, m.in. poprzez interwencje, dzięki którym przywracana jest bioróżnorodność, a stosunki wodne ulegają poprawie.

Zanim rzeka popłynie bez przeszkód

Przygotowania do prac na Wisełce w Bączniku oraz Białej Strudze w Zabrodziu (powiat goleniowski, woj. zachodniopomorskie) trwały dwa lata. W tym czasie zespół Rewilding Oder Delta (ROD) przy wsparciu Towarzystwa Przyjaciół Rzek Iny i Gowienicy (TPRIiG) zapewnił finansowanie, przygotował potrzebną dokumentację, w tym: rozpoznanie i analizę problemów, koncepcję naprawczą z uwzględnieniem stanu ekologicznego oraz projekt renaturyzacji, a następnie wyłonił wykonawcę.

"Podczas inwentaryzacji zlewni zidentyfikowaliśmy dziesięć konstrukcji zaburzających ciągłość dorzecza Iny i ostatecznie wytypowaliśmy dwie z nich. Likwidacja barier wyłączonych z użytkowania i niepełniących już swojej roli stanowi ogromną szansę dla odtworzenia prawidłowo funkcjonującego systemu rzecznego." - mówi Piotr Piotrowski, współautor analiz z ramienia TPRIiG.

Jak odtworzyć elementy zdrowej rzeki?

Same prace terenowe trwały ponad miesiąc. W Zabrodziu polegały one na podniesieniu dna Białej Strugi i zwiększeniu retencji wody w korytach, co osiągnięto przez usypanie sekwencji dwóch pryzm żwirowo-kamiennych. Pryzmy te, specjalnie zaprojektowane przez biuro projektów hydrotechnicznych Komes Water oraz dopasowane do renaturyzowanych odcinków rzek, zmniejszyły różnicę poziomów wody powyżej i poniżej nieczynnej i zrujnowanej konstrukcji piętrzącej.

W Bączniku prace odbywały się dłużej niż w Zabrodziu, ponieważ działania naprawcze były bardziej skomplikowane. Najpierw częściowo został usunięty próg piętrzący - część konstrukcji dawnego młyna wodnego, który przez dziesiątki lat nie pozwalał na przemieszczanie się i tarło wielu gatunków. Następnie, zgodnie z projektem, w korycie rzeki zostały usypane trzy szerokie pryzmy żwirowo-kamienne. Pierwsza z nich, umiejscowiona w ruinach młyna, niweluje różnicę poziomów i ułatwia migrację ryb w górę Wisełki.

Efekty widać gołym okiem

Rezultaty wprowadzenia pryzm jako naturopodobnych rozwiązań były widoczne niemal od razu. Już dzień po ich wykonaniu można było zaobserwować na nich minogi strumieniowe i rzeczne. Nie jest to jednak jedyny gatunek, który upodobał sobie żwirowe dno. Dzięki odtworzonym naturalnym odcinkom rzek możliwy jest powrót wielu innych zwierząt.

“Oprócz ryb z rodziny łososiowatych możemy spodziewać się tutaj obecności ptaków bytujących nad wodą takich jak bielik, zimorodek czy pliszka górska.” - zauważa ornitolog Maciej Sobieraj z Fundacji dla Klimatu i Bioróżnorodności. Naturopodobne doliny rzeczne, ze względu na zwiększoną bioróżnorodność i tym samym dostępność pożywienia, stają się obszarami atrakcyjnymi również dla ssaków drapieżnych, np. wydry, lisa czy wilka.

W rezultacie działań naprawczych na dopływach Iny zniwelowane zostały bariery oraz poprawiły się warunki do rozrodu i migracji ryb m.in. troci czy pstrąga. Ponadto liczymy na powrót wskaźnikowych gatunków roślin świadczących o dobrym stanie ekologicznym rzeki, np. jaskra wodnego zwanego również włosienicznikiem.” - mówi Artur Furdyna, hydrobiolog, koordynator wdrożenia działań z ramienia ROD.

Więcej czystej wody

Oprócz powrotu cennych gatunków roślin i zwierząt, pryzmy żwirowo-kamienne oferują również korzyści dla ludzi. Dzięki nim zwiększa się zdolność rzek do samooczyszczania, a także poprawiają się stosunki wodne w tej części zlewni. Przekłada się to na stan okolicznych lasów i terenów rolnych, gdyż szacowany wzrost retencji korytowej w obszarze omawianych dopływów to 3000 m3, zaś dolinowej - 4500 m3 wody.

Działania na dopływach Iny są niezwykle istotne nie tylko ze względu na przywrócenie historycznych tarlisk, ale również na częste zanieczyszczenia tej rzeki. Zdrowe dopływy są w momencie katastrofy ekologicznej jedynym ratunkiem dla wielu gatunków - mają one możliwość uciec i przeczekać warunki zagrażające życiu, co zaobserwowano podczas skażeń na Inie i Odrze w latach poprzednich.

Krok w stronę wolnych rzek

Obecnie polskie rzeki są poprzegradzane tysiącami zapór kwalifikujących się do udrożnienia w ramach Krajowego Programu Renaturyzacji Wód Powierzchniowych. Usunięte bariery w Bączniku i Zabrodziu otwierają dla ryb kolejne 20 kilometrów dorzecza Iny, z których każdy jest bezcenny dla prawidłowego funkcjonowania zarówno ekosystemu rzecznego, jak i ludzi korzystających z całej zlewni.

Powyższe działania zostały zrealizowane na bazie doświadczeń Towarzystwa Przyjaciół Rzek Iny i Gowienicy przy współpracy z Nadleśnictwem Kliniska w ramach projektu “Dam Removal” sfinansowanego przez Rewilding Europe i Firmenich Foundation.

Tekst: Magdalena Urlich

Redakcja: Agnieszka Soboń

Konsultacja merytoryczna: Artur Furdyna

Fotografie: Rewilding Oder Delta

Źródło:  www.rewilding-oder-delta.com